Stało się. Piszę bloga. To znaczy- mam nadzieję, że będę pisała. Pisanie postów będzie, że tak powiem- taką odskocznią, motywatorem (przecież to co napisane w sieci zawsze zostaje, więc będę musiała spełnić obietnice), a także źródłem nowych porad i znajomości. A zawsze mogę przecież przestać pisać. :) Próbowała pisać wiele internetowych pamiętników- niestety bez skutku, ale, muszę spróbować kolejny raz. Mam nadzieję, że się uda.
Oczywiście, jak to zwykle bywa z moim niezdecydowaniem nie mogłam wymyślić nazwy. Chciałam, aby było to coś niecodziennego i kojarzącego się z naturą. Czymś co uwielbiam. Inspirowałam się książką Biegnąca z wilkami - genialną książką, którą opiszę za kilka postów.
O czym będzie blog? O samorozwoju, szczęściu, życiu...- czyli o wszystkim i o niczym :) Będę starała opisać moje recepty na szczęście, moje pomysły i samorozwojowe ćwiczenia, które pomogą (przede wszystkim mnie) w uporządkowaniu swoich spraw.
Jeśli ktoś to czyta, to pozdrawiam :)
PS. Wszystkie zdjęcia:
- z weheartit
- są mojego autorstwa
- są podpisane
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz